Gustaw Bychowski i Alberta Szalita to polsko-żydowscy lekarze i psychoanalitycy z Warszawy. We wrześniu 1939 roku obojgu udało się wydostać z bombardowanej stolicy. Ucieczka Bychowskiego przez Wilno, Szwecję i Japonię do Nowego Jorku trwała dwa lata. Do Polski już nie wrócił. Inaczej Szalita, która w czasie wojny znalazła się w Związku Sowieckim i w 1945 roku powróciła do kraju. Rok później wyemigrowała do USA - skłonił ją do tego panujący w Polsce antysemityzm. Oboje jako psychoanalitycy działali przez kilkadziesiąt lat w Nowym Jorku, ale w konkurujących i zwalczających się Instytutach Psychoanalitycznych. W odróżnieniu od dominującej w powojennej Ameryce ortodoksyjnej psychoanalizy zaczęli pracować z chorymi na psychozę i z Ocalałymi z Zagłady. Mimo swoich nowatorskich pomysłów klinicznych i koncepcji teoretycznych nie zaistnieli w świecie psychoanalitycznym i zostali zapomniani.
Autorka książki bada przyczyny tego „zapomnienia”, kreśląc ich portrety na tle dziejów psychoanalizy w kontekście społecznym i kulturowym.